Prof. Zdzisław Krasnodębski

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego

❬ Wstecz

Rozłamu nie będzie

Nie będzie rozłamu między prezydentem a PiS-em. To normalna, naturalna różnica zdań w obozie władzy. Zatem dowód pluralizmu. Jestem przekonany, że na koniec osiągniemy konsens i reforma zostanie przeprowadzona – przekonuje Zdzisław Krasnodębski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
 
Jakub Bodziony: Jak pan ocenia decyzję prezydenta Dudy o zawetowaniu dwóch ustaw reformujących polskie sądownictwo?
 
Zdzisław Krasnodębski: Uważam, że nie była to najlepsza decyzja. Wolałbym, żeby prezydent, jeśli miał wątpliwości dot. ustawy o Sądzie Najwyższym, odesłał ją do TK. Weto prezydenta przedłuża pracę nad tymi ustawami, przedłuża także konflikt społeczny. Paradoksalnie ma jednak także pozytywną stronę. Pokazuje naocznie, że w Polsce, wbrew wielu propagandowym opiniom, nadal istnieje demokracja, pluralizm polityczny, prezydent wcale nie jest pozbawiony swoich prerogatyw, nie podlega zewnętrznej kontroli politycznej, a władza PiS-u nie jest monolityczna. Teza, że w Polsce dyktatura zastępuję demokrację, okazała się wierutną bzdurą. Stąd też zaskoczenie tych wszystkich zawziętych komentatorów i zaślepionych polityków, takich jak Timmermans, którzy uwierzyli w absurdalny obraz Polski zrównywanej z Rosją, Turcją czy Wenezuelą. Pamiętajmy też, że Polską de facto rządzi dziś koalicja trzech partii, a pokojowe, przebiegające większych bez zakłóceń demonstracje – jakże inne od tych, które odbywały się choćby w Hamburgu – są dowodem cywilizowania konfliktów społecznych, stabilności układu politycznego i wolności Polaków.
 
Całość dostępna pod adresem:
http://kulturaliberalna.pl/2017/08/08/krasnodebski-bodziony-puchejda-sady-rozmowa/

Formularz kontaktowy


Wyślij kopię wiadomości na mój adres e-mail


*Pola oznaczone gwiazdką są obowiązkowe do wypełnienia