System rajów podatkowych nie mógłby osiągnąć takich rozmiarów, gdyby nie było na to przynajmniej cichego przyzwolenia polityków, w tym polityków europejskich. Na rajach nie zarabia się przecież tylko w rajach. Ktoś te wszystkie konstrukcje musi zorganizować, nadzorować przepływ pieniędzy i ktoś musiał dbać, żeby całość była „zgodna” z prawem. Tacy ludzie nie siedzą na bermudzkich plażach, lecz raczej w stolicach europejskich. Także w Brukseli. Przypomnijmy sobie LuxLeaks i przypadek słynnej Steelie Neelie – komisarz Unii Europejskiej.
Problem rajów podatkowych da się rozwiązać tylko na poziomie globalnym, dlatego też jest konieczna umowa w tej sprawie na tym poziomie, a nie tylko w ramach Europy. Albowiem płacenie podatków nie może być obowiązkiem, od którego obowiązuje immunitet dla najbogatszych oraz korporacji globalnych.
Chciałbym przy tym zaznaczyć, że mój kraj, Polska, jest od dwóch lat europejskim liderem w redukowaniu luki w podatku VAT, a także jednym z pierwszych państw, które regularnie podnosi problem rajów podatkowych na spotkaniach unijnych ministrów finansów.
Prof. Zdzisław Krasnodębski
14 listopada 2017 r. – Strasburg
Autor zdjęcia – Geert VANDEN WIJGAERT – European Union 2017 – Source : EP