Ja może zacznę od odpowiedzi, bo pani in ‚t Veld nie udzieliła odpowiedzi na moje pytanie. Tylko przypomnę, że prawo do takiego swobodnego wyboru, o którym Pani mówiła, zostało w Polsce prowadzone w 1942 r. Można sobie sprawdzić w Wikipedii, jakie to były czasy. Myśmy w Polsce mieli czasy swobodnego wyboru, bardzo długo. Ja pamiętam czasy, kiedy w Polsce mówiono, że usunięcie ciąży jest jak usunięcie zęba. I demokratyczna Polska po 1989 r. zerwała z tą praktyką, ponieważ to była praktyka totalitarna, praktyka państwa totalitarnego opartego na braku poszanowania dla życia.
W Polsce dzisiaj nie mamy problemu naruszania praw kobiet. I ta debata to wyraźnie pokazała. W Polsce, podobnie jak wszędzie na świecie, istnieje poważny problem moralny i prawny, mianowicie dramatyczna kwestia aborcji. A państwo tutaj mówią, że ta sprawa nie jest dramatyczna, że ona z niczego nie wynika. Natomiast moim zdaniem problem ten wynika z konfliktu dwóch zasad, które zarówno Państwo, jak i my uznajemy, mianowicie autonomii osoby ludzkiej niezależnie od jej płci oraz prawa do życia niezależnie od wieku. Niestety w tym wypadku te dwie zasady są w konflikcie i wszyscy wiemy, że rozwiązanie tego problemu jest bardzo trudne, i wiemy też, że ruchy pro-life and pro-choice istnieją w całej Europie i w całym świecie zachodnim. W Polsce też trwają dyskusje na ten temat. Akurat większość polskiego społeczeństwa zajmuje stanowisko za życiem.
Prof. Zdzisław Krasnodębski
5 października 2016 r. – Strasburg
Autor zdjęcia – Michel CHRISTEN European Union 2016 – Source : EP